Działanie telewizji rozpoczyna się już w stacji telewizyjnej. Właśnie stąd wysyłane są sygnały odbierane w końcowej fazie przez antenę w naszym domu. Antena ta może znajdować się bezpośrednio przy telewizorze, a może też być na dachu domu lub po prostu za oknem. To antena zarządza wiązkami małych ładunków elektrycznych znajdujących się wewnątrz włączonego odbiornika i nadaje im kierunek przepływu. W pewnych miejscach wiązka uderza w ekran wtedy ma miejsce miejscowe rozjarzenie ekranu, a co za tym idzie, powstaje obraz. Obraz zmienia się wiele razy nawet w przeciągu jednej sekundy. Dla naszych oczu nie jest to nic innego jak ruch. Do odbioru telewizji niezbędne są też fale radiowe, których zadaniem jest przenoszenie sygnału ze stacji telewizyjnej do anteny. W antenie przez ich działanie powstaje zmienny prąd elektryczny, który zostaje przekierowany do odbiornika. W kineskopie, czyli szklanym ekranie telewizora panuje próżnia. Oznacza to, że jest tam zupełnie pusto. W czasie produkcji wyssano z niego całe powietrze, aby wiązki elektronów miały swobodną drogę aby dotrzeć do ekranu. Jest to dość skomplikowany proces dla osoby nie mającej większego pojęcia o fizyce, jednak zarazem bardzo ciekawy.